Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124] >
Off topic: najdziwniejsze/najśmieszniejsze tłumaczenia
Thread poster: Andrzej Lejman
Jaroslaw Michalak
Jaroslaw Michalak  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member (2004)
English to Polish
SITE LOCALIZER
Ach, te śpiochy... Nov 2, 2010

Z właśnie nadmuchanego materaca:

"Dla gości, na campingu i dla śpiochów".

Naturalnie, materac "dla śpiochów" wydał nam się bardzo zachęcający, ale na wszelki wypadek zerknęliśmy na oryginał... Niestety, tam szczególny klient docelowy został z jakiegoś dziwnego powodu zupełnie pominięty:

"For guests, camping and sleepovers".


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 15:29
Polish to English
+ ...
Śpiochy Nov 2, 2010

No, te śpiochy akurat wdzięcznie wyszły

Film dokumentalny o pianiście Yundi Li (obecnie "Yundi") w TVP Kultura:

"...on a Yamaha grand piano..."

"...na wielkim fortepianie Yamahy..."

[Edited at 2010-11-02 20:54 GMT]


 
Khanda
Khanda
Poland
Local time: 15:29
Polish to English
+ ...
Prawdziwy macho Nov 3, 2010

Wiele mówiło się o tym, że film "Co się wydarzyło w Madison County" stanowi punkt zwrotny w karierze Clinta Eastwooda - odejście od utrwalonego wizerunku macho w kierunku większej wrażliwości odgrywanych postaci.

Dopiero polski tłumacz odkrył, że czym skorupka za młodu nasiąknie...

Oglądałem ostatnio wersję na DVD. W jednej ze scen następuje nieporozumienie pomiędzy Richardem i Francescą, która mówi:

"You seem to be reading all this
... See more
Wiele mówiło się o tym, że film "Co się wydarzyło w Madison County" stanowi punkt zwrotny w karierze Clinta Eastwooda - odejście od utrwalonego wizerunku macho w kierunku większej wrażliwości odgrywanych postaci.

Dopiero polski tłumacz odkrył, że czym skorupka za młodu nasiąknie...

Oglądałem ostatnio wersję na DVD. W jednej ze scen następuje nieporozumienie pomiędzy Richardem i Francescą, która mówi:

"You seem to be reading all this meaning into it. Meaning I must be too simple to interpret or something."

[Polska wersja ostatniego zdania: "Jestem chyba zbyt prosta, żeby je zrozumieć"]

Atmosfera siada, po chwili Richard wychodzi, ale na odchodnym rzuca:

"One thing though -- don't kid yourself, Francesca. You're anything but a simple woman."

Co tłumacz wiernie spolszcza jako:

"Jeszcze tylko jedno, Francesca. Rzeczywiście jesteś prosta."

Romantyczne, n'est pas?

[Edited at 2010-11-03 08:03 GMT]

[Edited at 2010-11-03 08:04 GMT]
Collapse


 
Evonymus (Ewa Kazmierczak)
Evonymus (Ewa Kazmierczak)  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member (2010)
English to Polish
+ ...
@romantyczny macho w Madison Nov 3, 2010

lubię ten film, wcześniej oglądałam go (nie przyznam się ile razy) z angielskim napisami i teraz po Twoim wpisie sprawdziłam polskie napisy. Na moim DVD (kupionym z jakąś gazetą z serii legendy kina) jest to przetłumaczone trochę inaczej, ale dalej tak "romantycznie", że ścina z nóg - "Nie oszukuj się. Nie jesteś prostaczką" Przy okazji sprawdziłam kilka innych dialogów - niestety kompletnie skopane.
Ewa<
... See more
lubię ten film, wcześniej oglądałam go (nie przyznam się ile razy) z angielskim napisami i teraz po Twoim wpisie sprawdziłam polskie napisy. Na moim DVD (kupionym z jakąś gazetą z serii legendy kina) jest to przetłumaczone trochę inaczej, ale dalej tak "romantycznie", że ścina z nóg - "Nie oszukuj się. Nie jesteś prostaczką" Przy okazji sprawdziłam kilka innych dialogów - niestety kompletnie skopane.
Ewa

[Edited at 2010-11-03 10:54 GMT]
Collapse


 
Szymon Metkowski
Szymon Metkowski  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
German to Polish
+ ...
Około tłumaczenia Nov 4, 2010

Właśnie tłumaczę z niemieckiego tekst (bardzo techniczny), w którym autor z upodobaniem posługuje się kalkami z angielskiego, takimi jak „kann geordert werden“ (bestellt), czy „in dieser Option inkludiert“ (enthalten). Póki co mnie to bardziej bawi niż irytuje, ale przypomniało mi przedwczorajszą wypowiedź europosła-już-nie-PiSu Marka Migalskiego. Zapytany o komentarz do żartu premiera Pawlaka odpowiedział:

„Nigdy nie byłem zbytnim adherentem jego krotochw
... See more
Właśnie tłumaczę z niemieckiego tekst (bardzo techniczny), w którym autor z upodobaniem posługuje się kalkami z angielskiego, takimi jak „kann geordert werden“ (bestellt), czy „in dieser Option inkludiert“ (enthalten). Póki co mnie to bardziej bawi niż irytuje, ale przypomniało mi przedwczorajszą wypowiedź europosła-już-nie-PiSu Marka Migalskiego. Zapytany o komentarz do żartu premiera Pawlaka odpowiedział:

„Nigdy nie byłem zbytnim adherentem jego krotochwil.“

Urocze, prawda?
Collapse


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
To jest taka maniera Nov 4, 2010

Pewnym naukowcom, zwłaszcza z zakresu nauk społecznych, wydaje się, że posługiwanie się naukawym żargonem w życiu codziennym przydaje im aury co najmniej szamana w plemieniu Burum Barum na jakichś wyspach Bergamutach. I nie mają świadomości lub mieć jej nie chcą, że są strasznie żałośni. To nie jest u MM kalka językowa, to świadomy zabieg socjotechniczny, który ma wprawić interlokutora i słuchaczy w niemy zachwyt i rzucić na kolana przed wspaniałością jego umysłu. ... See more
Pewnym naukowcom, zwłaszcza z zakresu nauk społecznych, wydaje się, że posługiwanie się naukawym żargonem w życiu codziennym przydaje im aury co najmniej szamana w plemieniu Burum Barum na jakichś wyspach Bergamutach. I nie mają świadomości lub mieć jej nie chcą, że są strasznie żałośni. To nie jest u MM kalka językowa, to świadomy zabieg socjotechniczny, który ma wprawić interlokutora i słuchaczy w niemy zachwyt i rzucić na kolana przed wspaniałością jego umysłu.

Niestety znam kilka takich osób. Nawet w bliskiej rodzinie znajomy socjolog do mamy, która raz po raz przerywa spokojną, choć niezobowiązującą intelektualnie, rozmowę o unikatowości słowa "fair" w języku angielskim i problemów przekładczych z nią związanych w różnych językach, pytaniami o proste, codzienne sprawy (np. o której masz pociąg powrotny?), odzywa się w ten słowa: - Mamo, ty masz nieustannie kłopot z prowadzeniem uporządkowanego dyskursu. A przecież mógłby walnąć parezjastycznie*: Mamo, przestań mi przerywać!

Też ładnie, prawda?
To zwykły przerost formy nad treścią.

*to celowo i prześmiewczo

Dzień dobry,

I.
Collapse


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Germany
Local time: 15:29
Member (2003)
Polish to German
+ ...
"Naukawy żargon" Nov 4, 2010

Iwona Sz. wrote:

Pewnym naukowcom, zwłaszcza z zakresu nauk społecznych, wydaje się, że posługiwanie się naukawym żargonem w życiu codziennym przydaje im aury co najmniej szamana w plemieniu Burum Barum na jakichś wyspach Bergamutach. I nie mają świadomości lub mieć jej nie chcą, że są strasznie żałośni. To nie jest u MM kalka językowa, to świadomy zabieg socjotechniczny, który ma wprawić interlokutora i słuchaczy w niemy zachwyt i rzucić na kolana przed wspaniałością jego umysłu.

Niestety znam kilka takich osób. Nawet w bliskiej rodzinie znajomy socjolog do mamy, która raz po raz przerywa spokojną, choć niezobowiązującą intelektualnie, rozmowę o unikatowości słowa "fair" w języku angielskim i problemów przekładczych z nią związanych w różnych językach, pytaniami o proste, codzienne sprawy (np. o której masz pociąg powrotny?), odzywa się w ten słowa: - Mamo, ty masz nieustannie kłopot z prowadzeniem uporządkowanego dyskursu. A przecież mógłby walnąć parezjastycznie*: Mamo, przestań mi przerywać!

Też ładnie, prawda?
To zwykły przerost formy nad treścią.

*to celowo i prześmiewczo

Dzień dobry,

I.


Nie wiem, czy literówka czy zamierzone, ale... powinnaś to opatentować!
To zupełnie jak kwas siarkowy (mocny i potrzebny) do kwasu siarkawego, tego słabszego i mniej znanego.
Najwyraźniej to erzac i środek na tanie aczkolwiek niestety najwyraźniej skuteczne próby podkreślenia własnej elokwencji.


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
English to Polish
+ ...
@Iwona Nov 4, 2010

Fakt, niektórzy tak mają (z tym naukawym stylem), ale jeśli chodzi o mamę i socjologa, to widocznie na mamę zwykłe "przestań mi przerywać!" zwyczajnie nie działa. Wiem coś o tym, bo też mam mamę, która mi przerywa, więc następnym razem wypalę to o kłopocie z prowadzeniem dyskursu

[Zmieniono 2010-11-04 07:44 GMT]


 
Barbara Gadomska
Barbara Gadomska  Identity Verified
Local time: 15:29
English to Polish
+ ...
"naukawość" czy nieporadność? Nov 4, 2010

Słyszałam niedawno w radio rozmowę z jakimś podróżnikiem po krajach Maghrebu, który bynajmniej nie brzmiał jak naukowiec czy intelektualista, a jednak uparcie mówił, że "ta destynacja okazała się ciekawa", a "potem pojechaliśmy do kolejnej destynacji". Miałam wrażenie, że zwykłe słowo "miejsce" mu ucieka, a może wydaje się zbyt banalne? Czasem takie "mądre" słowa i zwroty kryją ogromną nieporadność językową.

 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
English to Polish
+ ...
To typowe Nov 4, 2010

Barbara Gadomska wrote:

Słyszałam niedawno w radio rozmowę z jakimś podróżnikiem po krajach Maghrebu, który bynajmniej nie brzmiał jak naukowiec czy intelektualista, a jednak uparcie mówił, że "ta destynacja okazała się ciekawa", a "potem pojechaliśmy do kolejnej destynacji". Miałam wrażenie, że zwykłe słowo "miejsce" mu ucieka, a może wydaje się zbyt banalne? Czasem takie "mądre" słowa i zwroty kryją ogromną nieporadność językową.


Nasłuchał się o destynacjach w biurze podróży i ew. u przewodnika.


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Zamierzone Nov 4, 2010

Jerzy Czopik wrote:

Nie wiem, czy literówka czy zamierzone, ale... powinnaś to opatentować!
To zupełnie jak kwas siarkowy (mocny i potrzebny) do kwasu siarkawego, tego słabszego i mniej znanego.
Najwyraźniej to erzac i środek na tanie aczkolwiek niestety najwyraźniej skuteczne próby podkreślenia własnej elokwencji.


Zupełnie zamierzony neologizm, który wymyśliłam już dość dawno, w czasach, kiedy pamięć o kwasach i różnica między -owym i -awym była w mojej główie dużo świeższa.


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
To chwast pleniący się w ostatnich czasach Nov 4, 2010

Barbara Gadomska wrote:

Słyszałam niedawno w radio rozmowę z jakimś podróżnikiem po krajach Maghrebu, który bynajmniej nie brzmiał jak naukowiec czy intelektualista, a jednak uparcie mówił, że "ta destynacja okazała się ciekawa", a "potem pojechaliśmy do kolejnej destynacji". Miałam wrażenie, że zwykłe słowo "miejsce" mu ucieka, a może wydaje się zbyt banalne? Czasem takie "mądre" słowa i zwroty kryją ogromną nieporadność językową.


To akurat, Basiu, bardzo powszechnie występujący chwast przenoszony przez biura podróży, a także niedouczonych tłumaczy, a pleniący się z szybkością światła.
Ja już chyba opowiadałam, jak to na początku lat 90. panienka z British Airways, rzekomo władająca polskim, zwróciła się na lotnisku Heathrow do członków grupy, którym byłam matką, ojcem i tłumaczem, i wyjaśniła im, że zaprowadzi nas do miejsca destynacji (tym miejscem był drugi terminal i bramka dla wsiadających na pokład samolotu do Waszyngtonum, a pomoc tej hostessy była nam potrzebna, bo przylecieliśmy z dużym opóźnieniem i mogliśmy byli nie złapać tego drugiego samolotu).
To było pierwsze ziarnko chwastu "destynacja" w moim życiu.

[Zmieniono 2010-11-04 08:04 GMT]


 
maciejm
maciejm  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
English to Polish
+ ...
Straszny fenomen z tego tłumacza Nov 4, 2010

Jest to nadal powszechna praktyka w armiach walczących w Somalii. Premier Mohamed Abdullahi Mohamed przyznał, że "wykorzystywanie dzieci jako żołnierzy to straszny fenomen".

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/gehenna-malych-dzieci-to-straszny-fenomen,1,3766212,wiadomosc.html


 
maciejm
maciejm  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
English to Polish
+ ...
Autor Nov 4, 2010

Iwona Sz. wrote:


Zupełnie zamierzony neologizm, który wymyśliłam już dość dawno,



Chyba równocześnie z moim pierwszym szefem, z lat 80-tych ubiegłego wieku, który tego słowa używał bardzo często i dlatego dla mnie nie jest ono żadnym neologizmem.

M


 
Evonymus (Ewa Kazmierczak)
Evonymus (Ewa Kazmierczak)  Identity Verified
Poland
Local time: 15:29
Member (2010)
English to Polish
+ ...
travelling Nov 4, 2010

Barbara Gadomska wrote:

Słyszałam niedawno w radio rozmowę z jakimś podróżnikiem po krajach Maghrebu, który bynajmniej nie brzmiał jak naukowiec czy intelektualista, a jednak uparcie mówił, że "ta destynacja okazała się ciekawa", a "potem pojechaliśmy do kolejnej destynacji". Miałam wrażenie, że zwykłe słowo "miejsce" mu ucieka, a może wydaje się zbyt banalne? Czasem takie "mądre" słowa i zwroty kryją ogromną nieporadność językową.


słyszałam wywiad z pewnym reżyserem, którego 'travelling' bardzo inspiruje.


 
Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Off topic: najdziwniejsze/najśmieszniejsze tłumaczenia






Wordfast Pro
Translation Memory Software for Any Platform

Exclusive discount for ProZ.com users! Save over 13% when purchasing Wordfast Pro through ProZ.com. Wordfast is the world's #1 provider of platform-independent Translation Memory software. Consistently ranked the most user-friendly and highest value

Buy now! »
TM-Town
Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business

Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.

More info »